Przedświąteczne księgarnie… jest ich mniej, niż w ubiegłym roku, znowu kilka zamknięto. Tradycyjnie miejsce książek na stołach pokazuje, co „się sprzedaje”, a co nie, na które książki szefowie sieci stawiają, a które od początku są na straconej pozycji (czyli wciśnięte na półkach, grzbietem do klienta). Właściwie nie ma zaskoczenia: królują książki kucharskie, kilka pewnych nazwisk i seria o Bogu, który „nigdy nie mruga” i „znajdzie ci pracę”. Laureaci nagród, nawet tych najbardziej znanych, owszem obecni, ale to nie oni są bohaterami tegorocznego sezonu gwiazdkowego. Continue reading